Wszyscy miłośnicy frytek wiedzą, że te podawane w restauracjach mają niepowtarzalny smak. Wiadomo, że kluczem do ich smakowitości jest sposób ich przygotowania, ale czy wiesz, jak to zrobić w domu? W tym artykule omówimy, jak usmażyć frytki, aby smakowały jak te w restauracji.
Sprawdź także:
Roślinne mięso w najlepszym wydaniu – jak usmażyć kanie?
Wybór odpowiedniego rodzaju ziemniaków
Podstawą każdej porcji frytek są oczywiście ziemniaki. To właśnie od nich zależy w dużej mierze ostateczny smak i konsystencja tego popularnego przysmaku. Jakie ziemniaki wybrać na frytki? Chociaż teoria wyboru może wydawać się prosta, praktyka wymaga nieco więcej wiedzy.
Kluczem do sukcesu są ziemniaki o średnim stopniu skrobi, takie jak Yukon Gold lub russet. Idealny ziemniak na frytki powinien mieć ciężar właściwy, który gwarantuje odpowiednią ilość skrobi. Te typy ziemniaków są idealne do smażenia, ponieważ mają zdolność do osiągnięcia złotego, chrupiącego zewnętrza, jednocześnie zachowując miękkość i wilgotność wewnątrz.
Zbyt duża ilość skrobi w ziemniakach może sprawić, że frytki będą słabe i łamliwe, podczas gdy zbyt mała ilość skrobi sprawi, że będą twarde i suche. Dlatego wybór odpowiedniego rodzaju ziemniaka jest tak ważny.
Oczywiście, wyboru ziemniaków nie powinniśmy traktować jak niepodważalnej zasady. W końcu nawet z ziemniaków o innej zawartości skrobi można zrobić smaczne frytki. Wszystko zależy też od osobistych upodobań.
Technika krojenia i moczenia frytek
Kiedy już mamy odpowiednie ziemniaki, czas na ich przygotowanie. I tu zaczynają się subtelności, które decydują o sukcesie naszych frytek. Przede wszystkim, sposób krojenia ziemniaków na frytki ma duży wpływ na końcowy efekt.
Ziemniaki powinny być pokrojone na równe kawałki, o przekroju około jednego centymetra kwadratowego. Takie wymiary zapewniają dobrą równowagę między chrupiącą zewnętrzną powłoką, a miękkim wnętrzem. Warto zainwestować w specjalną tarkę do krojenia ziemniaków na frytki, która zapewnia równomierność krojenia.
Kolejnym krokiem, który przekłada się na jakość finalnego produktu, jest moczenie pokrojonych ziemniaków w zimnej wodzie. W ten sposób usuwamy nadmiar skrobi, co pomaga w uzyskaniu złotych i chrupiących frytek po smażeniu. Ziemniaki powinny zamocować w zimnej wodzie na co najmniej godzinę przed smażeniem. Ten proces jest kluczowy, jeśli chcemy uzyskać idealne frytki, dlatego nie powinniśmy go omijać.
Przebieg procesu smażenia
Na koniec, najważniejszy zabieg – smażenie. Proces ten jest najbardziej odpowiedzialny za to, jak będą smakować nasze frytki. Pamiętajmy, że aby uzyskać frytki idealne, musimy zwrócić uwagę na trzy rzeczy: temperaturę oleju, długość smażenia i dobranie odpowiedniego naczynia.
Jak gorący powinien być olej do smażenia frytek? Idealna temperatura to około 180-190 stopni Celsjusza. Przy zbyt niskiej temperaturze, frytki mogą wchłonąć zbyt dużo tłuszczu, co sprawi, że będą niezdrowe i oleiste. Przy zbyt wysokiej temperaturze, mogą się przypalić zanim zdążą dobrze się usmażyć.
- Długość smażenia frytek zależy od wielu czynników, takich jak: wielkość kawałków ziemniaków, rodzaj oleju i stopień uprzedniego namoczenia. W orientacyjnym czasie, frytki są gotowe po około 5-6 minutach. Powinny mieć złoty kolor i być chrupiące na zewnątrz, a miękkie w środku.
- Wybór odpowiedniego naczynia do smażenia frytek jest również istotny. Najlepiej sprawdzi się grubodenna patelnia lub, jeśli jest dostępna, głęboki tłuszcz. Pamiętaj też o przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa przy smażeniu – nigdy nie zostawiaj rozgrzanego oleju bez nadzoru!
- Przygotowując frytki w domu, nie zapominaj o ich odpowiednim ułożeniu na patelni czy w głębokim tłuszczu. Frytki nie powinny się do siebie przylegać, a każda z nich powinna być zanurzona w tłuszczu do smażenia. Dzięki temu wszystkie frytki będą równomiernie smażone.
- Nadmiar oleju z usmażonych frytek powinniśmy odsączyć na papierowym ręczniku. To zapewni im lekkość i chrupkość, a jednocześnie pozwoli pozbyć się niezdrowego tłuszczu.
Teraz, kiedy już wiemy jak przygotować idealne frytki, czas wziąć sprawy w swoje ręce i przekonać się na własnej skórze, że domowe frytki mogą smakować równie dobrze, a nawet lepiej, niż te w restauracji. Smacznego!
